Czy wakacje kredytowe psują historię w BIK-u? 6 zasad budowania dobrej historii kredytowej

BIK podało, że wakacje kredytowe nie mają negatywnego wpływu na historię kredytową. Co w takim razie psuje naszą historię kredytową i jak temu zapobiec? Czym jest w ogóle historia kredytowa w BIK-u? Jakie rzeczy będą sprawiały, że nasze punkty będą obniżone, kto nas punktuje i tak naprawdę za co? Na wszystkie te pytanie odpowiem w tym wpisie. Opowiem także o podstawowych pojęciach związanych z Biurem Informacji Kredytowej i… o 6 zasadach, które pomogą wam zbudować dobrą historię kredytową. Zachęcam także do obejrzenia filmu, w którym poruszam te same tematy. 

Witam Cię w Pewnym Miejscu. Nazywam się Adrian Sawicki i na co dzień pomagam moim klientom uzyskać najlepszy kredyt hipoteczny i inwestować w nieruchomości bezpiecznie, krok po kroku.

Zanim jakikolwiek bank wyda pozytywną decyzję kredytową, najpierw musi ocenić ryzyko udzielenia tej konkretnej pożyczki albo kredytu. W ocenie tego ryzyka pomaga tzw. scoring. Im wyższy scoring, tym większe prawdopodobieństwo dla banku, że kredytobiorca będzie regularnie i terminowo spłacał swoje zobowiązanie. Do wyliczenia scoringu stosowane są odpowiednie algorytmy, czyli to system komputerowy oblicza indywidualnie ocenę punktową.

Zapytanie w BIK-u. Jak to wygląda w praktyce?

Pracownik banku wprowadza do systemu dane z wniosku kredytowego, następnie po uzyskaniu pisemnej zgody klienta, wysyła do BIK-u zapytanie o historię kredytową i wtedy system komputerowy oblicza poziom ryzyka. Jeśli ten poziom jest akceptowalny, można dalej kontynuować procedurę kredytową, a jeśli nie jest akceptowalny – otrzymujemy negatywną decyzję kredytową. Często słyszę od swoich klientów “No, ale ja mam w tym banku konto od 20 lat, to nie jest logiczne” – jeśli modele matematyczne i statystyka powiedzą nam “nie”, to nie ma o czym mówić i dyskutować. Oczywiście zdarzają się wyjątki i w niektórych przypadkach występuje się o tzw. ręczne przełamanie scoringu, ale to są jednostkowe przypadki, o których tutaj już nie będę wspominał. 

Ta wiarygodność kredytowa osoby wnioskującej o kredyt jest określana poprzez porównanie do tych klientów, którzy już otrzymali kredyty. Im bardziej profil kredytobiorcy jest podobny do profilu klienta spłacającego swoje zobowiązania terminowo, tym wyższą ocenę otrzyma. Aby zwiększyć szanse na otrzymanie kredytu, warto się do tego należycie przygotować. Analizując elementy, które mają wpływ na zdolność kredytową, pamiętajmy, że ocena punktowa w BIK-u pomaga instytucjom finansowym ocenić ryzyko kredytowe, ale nie jest to jedyne kryterium brane pod uwagę. Tzw. nowa ocena punktowa BIK-u przyjmuje wartości od 1 do 100, możesz spotkać się z innymi zakresami, ponieważ wcześniej BIK stosował wartości punktowe od 192 do maksymalnej ilości 631 punktów. Zanim przejdziemy do omówienia sześciu zasad budowania dobrej historii kredytowej w BIK, zacznijmy od początku.

Czym jest historia kredytowa?

Historia kredytowa to wszystkie dane zgromadzone w BIK-u na temat twoich kredytów, które aktualnie spłacasz i tych, które są już spłacone. Jedną z najważniejszych informacji jest to, czy spłaty są/były regulowane terminowo. Dotyczy to wszystkich produktów, z których korzystasz w banku, czyli zarówno karty kredytowe, limity w rachunkach, jak i zakupy ratalne. Skąd się bierze twoja historia kredytowa? W BIK-u  twoje dane są przesyłane na dysk, za każdym razem, kiedy starasz się o jakiś produkt kredytowy w banku innej instytucji. Następnie, już po udzieleniu ci kredytu, do BIK-u regularnie wysyłane są informacje o tym, jak spłacasz swoje zobowiązania – bez względu na to, czy spłacasz w terminie, czy z opóźnieniami, dane te są przekazywane i aktualizowane przynajmniej raz w tygodniu aż do całkowitej spłaty zobowiązania. Dane są przesyłane do BIK-u również za każdym razem, gdy składasz wniosek o kredyt lub pożyczkę w instytucji finansowej. 

BIK czy BIG?

Czasami od klientów słyszę stwierdzenie “A mnie nie ma w BIK-u, bo ja wszystko spłacam na czas” – na podstawie tego, co wcześniej powiedziałem, powtórzę: każdy, kto ma chociażby toster zakupiony w sklepie na raty, jakąś kartę kredytową lub jakiekolwiek inne zobowiązanie kredytowe, automatycznie znajduje się w  BIK-u. Dane zawarte w BIK-u mogą być pozytywne albo negatywne, w tym miejscu należy jednak wspomnieć o innej bazie, a mianowicie bazie Biura Informacji Gospodarczej Infomonitor, czyli tzw. BIG.

Jest to baza zawierająca informacje o niespłaconych zobowiązaniach finansowych i to nie tylko o niezapłaconych ratach kredytowych, ale także o innych zobowiązaniach, takich jak np. faktury za prąd, telefon, jakiś zaległy czynsz, ubezpieczenia czy koszty sądowe. Biuro Informacji Gospodarczej Infomonitor ma za zadanie zwiększyć bezpieczeństwo polskiego systemu finansowego i przetwarzać informacje o niespłaconych zobowiązaniach finansowych. Jakie dokładnie informacje trafiają do BIG-u? Po pierwsze są to zobowiązania na kwotę minimum 200 zł, które są przeterminowane minimum o 30 dni. W takim razie odpowiedzmy sobie na pytanie, od jakiej kwoty moje dane pojawiają się w raporcie BIK? Tutaj nie ma żadnej granicznej kwoty, dane przekazywane nie dotyczą kwoty, ale ogólnego korzystania z produktów kredytowych, a szczególnie terminowości w spłacie rat. Do BIK-u trafiają zarówno informacje pozytywne, o ratach spłacanych w terminie, jak i informacje negatywne, o opóźnieniach bez względu na kwotę zobowiązania. 

Jak budować swoją dobrą historię kredytową w BIK-u?

  1. Terminowa spłata zobowiązań

Dobra historia kredytowa zależy w głównej mierze od terminowej spłaty wszystkich twoich zobowiązań. Jeśli więc wszystkie twoje zobowiązania są przez ciebie spłacane w terminie, to prawdopodobnie masz dobrą historię kredytową.

  1. Mądre korzystanie z kredytów 

Każdy kredyt spłacony w terminie wpływa pozytywnie na twoją historię kredytową, warto więc rozważyć na przykład zakup jakiegoś sprzętu na raty albo wzięcie drobnego kredytu, szczególnie jeśli w przyszłości planujesz ubiegać się o np. o kredyt hipoteczny. W ten sposób zaczniesz budować swój obraz rzetelnego kredytobiorcy. Jeśli nie masz żadnego zobowiązania, bank nie ma możliwości, aby sprawdzić, czy jesteś dobrym kredytobiorcą. Przestrzegam jednak, aby tych drobnych kredytów nie było za dużo. Argument, że warto posiadać jakiekolwiek zobowiązania przed wzięciem kredytu hipotecznego często bywa nadużywany, np. przez sprzedawców kart kredytowych czy kredytów ratalnych. Jeśli zaczniesz brać za dużo drobnych kredytów, to możesz sobie tylko zaszkodzić choćby przez ilość zapytań w BIK-u. Im więcej zapytań kredytowych w BIK-u, tym twój scoring, czyli ocena punktowa, spada. Dodam też, że branie drobnych kredytów na ostatnią chwilę po to, aby zbudować swoją historię kredytową i tym samym podwyższyć punktację, też nie jest dobrym pomysłem. Takie zobowiązanie musi być terminowo obsługiwane przez minimum 6 miesięcy, więc podpisywanie wniosku na drobną pożyczkę np. kilka tygodni przed złożeniem wniosku o kredyt hipoteczny, nie ma najmniejszego sensu. 

  1. Zgoda na przetwarzanie danych po spłacie zobowiązania 

Dzięki temu instytucje finansowe będą widzieć, że twoje wcześniejsze kredyty były spłacane w terminie. Jeśli spłacasz swoje zobowiązania rzetelnie, to pochwal się tym, ponieważ to działa na twoją korzyść. Bez tej zgody, twoja historia kredytowa będzie ograniczała się tylko do aktualnych kredytów albo co gorsza tylko tych, które już zostały spłacone, ale z opóźnieniami – dobra historia zniknie, ale zła zostanie. W takich sytuacjach sami strzelamy sami w kolano. 

  1. Mierzenie sił na zamiary 

Banki sprawdzają w BIK-u ile masz aktualnie kredytów po to, aby ocenić, czy kolejne zadłużenie za bardzo się nie obciąży. Im więcej zobowiązań, tym mniejsza zdolność kredytowa. Nawet jeśli posiadamy zdolność kredytową, analityk w banku wydając ostateczną decyzję i widząc, jak wiele masz aktualnie kredytów, może dojść do wniosku, że posiadasz zbyt dużą skłonność do zadłużania się i w konsekwencji udzieli ci odmowy. O tym, że złym pomysłem jest spłacanie jednego kredytu drugim, a ten kolejnymi nie będę za dużo opowiadał, bo poza mnożącymi się kosztami, dodatkowo w ten sposób możesz wpaść w pętlę zadłużenia, z której ciężko będzie ci się wydostać 

  1. BIK pod kontrolą 

Kontroluj i sprawdzaj regularnie swoją historię kredytową w BIK-u. W ten sposób możesz wyłapać ewentualne nieprawidłowości i zobaczyć, co banki o tobie wiedzą. Jest to szczególnie ważne, gdy zamierzasz złożyć wniosek o kredyt. Możesz też zamówić tzw. alerty BIK, czyli ochronę przed wyłudzeniem kredytu. Alerty będą przychodzić na twój telefon komórkowy w postaci wiadomości SMS zawsze wtedy, gdy ktoś będzie występował o kredyt w twoim imieniu. Przyda się szczególnie w momencie, gdy masz podejrzenia, że ktoś może próbować wziąć na twoje dane kredyt, np. w sytuacji, gdy zgubiłeś swój dowód osobisty. 

  1. Kłopoty ze spłatą = szczera rozmowa z bankiem 

W razie kłopotów ze spłatą, porozmawiaj z bankiem. Jeśli masz lub wiesz, że będziesz miał problemy ze spłatą kredytu, skontaktuj się ze swoim bankiem i poinformuj go o tym. Sprawdź, jakie masz możliwości i jak możesz rozwiązać ten problem. Czasami może się udać wynegocjować nowe zasady spłat, być może będziesz miał możliwość skorzystać z wakacji kredytowych, czasowego zawieszenia części raty lub konsolidacji. Jedno jest pewne, im dłużej będziesz zalegać ze spłatą, tym bardziej pogarszasz swoją historię kredytową. 

Podsumowując zasady budowania dobrej historii kredytowej, co zatem robić, aby utrzymać nienaganną opinię w BIK-u? Spłacać swoje kredyty w terminie, korzystać z głową z drobnych kredytów, wyrazić zgodę na przetwarzanie danych po spłaconym kredycie, unikać pętli zadłużenia, regularnie monitorować swoją historię oraz w razie problemów ze spłatą kredytu, na bieżąco negocjować z bankiem nowe zasady spłaty zobowiązania. Pamiętaj, że zadbać o swoją historię oraz zdolność kredytową możesz już dziś, nawet jeżeli jeszcze nie planujesz wnioskowania o kredyt hipoteczny!